Warhammer Preview Online – Octarius Mission Briefing

W ostatnim czasie brakowało naprawdę ciekawych zapowiedzi figurowych z gry Warhammer 40 000. Tydzień temu Games Workshop zaprezentował nową trzecią edycję gry Age of Sigmar. Wraz z jej wprowadzeniem ukazał się nowy zestaw startowy o nazwie Dominion zawierający dwie armie. Dobrze znanych wszystkim Stormcast Eternals oraz całkowicie nową frakcję Orków Kruleboyz. Nie powiem ale przypominają mi oni połączenie Orków z Władcy Pierścieni i Hobgoblinów z Warhammera Fantasy. Bez dwóch zdań nowa frakcja Orków wygląda naprawdę klimatycznie, a przy tym bardziej złowrogo i szkaradniej niż normalni Orkowie. Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat nowego zestawu startowego oraz nadchodzących figurek do Age of Sigmar wszelkie informacje znajdziecie tutaj oraz tutaj.
Przechodząc do tematu wpisu czas przedstawić co takiego zaprezentował Games Workshop podczas eventu w formie online o nazwie Octarius Mission Briefing. Według wcześniejszych przecieków wiadomo było, że dostaniemy coś związanego z nowymi figurkami Orków, a dokładniej z frakcji Beast Snaggas. Pojawiła się także plotka, że wreszcie zobaczymy powrót zakonu Czarnych Templariuszy, choć mówiąc szczerze mało kto liczył, że okaże się to prawdą.
Po zaprezentowaniu wszystkich nadchodzących rzeczy z eventu, mogę powiedzieć tylko tyle, że naprawdę jest na co czekać. Największymi wygranymi eventu bez dwóch zdań są gracze Zielonoskórych, ale fani Kosmicznych Marines i Gwardii Imperialnej również nie mają na co narzekać. Tak więc nie przedłużając zapraszam Was na zapowiedzi figurkowe i nie tylko z eventu Octarius Mission Briefing.

Niespodziewanie dzień przed eventem do sieci trafił zwiastun, który możecie zobaczyć powyżej. Jak się okazała jest to zapowiedź nowej edycji gry Kill Team, czyli Warhammer 40 000 na mniejszą skalę. Jednak najlepsze jest to co możemy na nim zobaczyć. Widzimy na nim imperialną fabrykę, która została przejęta przez Orków. Misja zlikwidowania ich bazy została przydzielona nikomu innemu tylko oddziałowi Kriegańskiego Korpusu Śmierci, który bez wątpienia jest jednym najbardziej rozpoznawalnym i uwielbianym przez graczy regimentem Gwardii Imperialnej. Tak, Kriegańscy żołnierze wreszcie doczekają się plastikowych figurek, gdyż do tej pory dostępne były wyłącznie żywiczne oferowane przez Forge World. Ich przeciwnikami są nie byle jakie Orki, bo jest nim elitarny oddział Komandosów. Cały zwiastun jest praktycznie w całości wypełniony dynamiczną walką w klimatycznej fabrycznej scenerii, a do tego brutalna z zaskakującym finałem.
Zwiastun ten był zapowiedzią pierwszej rzeczy, którą zobaczyliśmy podczas eventu Octarius Mission Briefing czyli całkowicie nowego zestawu startowego do gry Kill Team. W zestawie otrzymamy w sumie 22 figurki, książkę z zasadami, broszurę o kampanii w systemie Octarius, 10 kostek, 2 miarki, 54 kart taktyk, tokeny, matę do gry oraz elementy terenu do sklejenia i pomalowania.
Jeżeli chodzi o figurki to Kriegański Korpus Śmierci będzie reprezentowało 10 żołnierzy. Dziewięciu z nich to typowi piechurzy uzbrojeni w Lucius pattern Lasgun (karabin laserowy model Lucjusz). Wśród nich znalazł się także oficer, którego możemy rozpoznać po medalach wpiętych w klapę munduru oraz mechanicznej lewej dłoni oprócz niego w oddziale jest także medyk. Bardzo interesująco wygląda natomiast 11 figurka, którą jest nie jest taki zwykły Kriegański piechur. Jest on grenadierem, co można poznać po jego pancerzu oraz wymalowanej czaszce na masce. Warto także zwrócić uwagę, że nowe figurki Kriegańskiego Korpusu Śmierci przeszły lekkie przemodelowanie w stosunku do tych oferowanych przez Forge World. Co ciekawe zmianie uległ również kolor umundurowania, gdyż do tej pory były one szare, a teraz jak widzicie na załączonych ilustracjach są ciemnoniebieskie.
Ich przeciwnikami będzie oddział orkowych Komandosów, których w pudełku znajdziemy 12 figurek. Do tej pory byli oni dostępni jedynie jako figurki żywiczne więc podobnie jak w przypadku Kriegańskiego Korpusu Śmierci będzie to ich debiut w plastiku. Co tu dużo pisać tak klimatycznych i świetnie wyglądających figurek nie widziałem już dawno. Są oni orkowi aż do bólu, każdy z nich wyróżnia się wyglądem oraz uzbrojeniem. Znajdziemy wśród nich orka uzbrojonego w miotacz ognia, noże, karabin snajperski, boltery, wyrzutnię rakiet, a nawet Grota z linką do wspinania czy gwiazdę trailera czyli wybuchowego Squiga. Gdy spojrzy się na ten oddział Orkowych Komandosów od razu widać, że tworzą go byli Szturmiarze.
Warto dodać, że figurki te zostaną wydane w formacie multi-part, tzn. będziemy mogli zrobić je w kilku wariantach jeżeli chodzi o uzbrojenie.
Jeżeli czekacie na ten zestaw to długo to nie potrwa, gdyż jego pre-ordery mają ruszyć w sierpniu. A jeżeli jesteście zaineresowani konkretnymi oddziałami czy to Orkowych Komandosów czy Kriegańskiego Korpusu Śmierci i nie chcecie kupować całego zestawu startowego, to jakiś czas później figurki te ukażą się w formie samodzielnych zestawów.

Czas na główną zapowiedź tego eventu czyli nowe figurki Orków. Jeżeli myśleliście, że armia Orków wzbogaci się tylko o nowych Komandosów to jesteście w błędzie, gdyż zostało zapowiadanych, aż 7 nowych figurek, w tym niektóre z nich można wykonać w dwóch wariantach.
Jako pierwszy idzie największy z zapowiedzianych modeli czyli Kill Rig. Jak zapewniają twórcy jest to jeden z największych modeli jakie w ostatnim czasie mają zawitać do Warhammera 40 000. Jest to maszyna jakiej bez dwóch zdań nie może zabraknąć w każdym porządnym orkowym WAAAGH! Ogromny wóz zarzężony do przerośniętego Squiga (Paszczuna), zbudowany z kawałków wszelakiego złomu i najeżony działkami. Żeby tego było mało na jego szczycie punkt dowodzenia ma orkowy psionik zwany Wurrboyz’em (Dziwolong), który zagrzewa swoich pobratymców do walki. Pojazd ten będzie można będzie wykonać w drugim wariancie, który nosi nazwę Hunta Rig. Miejsce, które zajmuje Wurrboyz zostaje zastąpione przez wyrzutnię rakiet, która będzie siała zniszczenie wśród przeciwników Orków.
Kolejna figurka to pojedynczy bohater szef jednego z klanów Snagga, która nosi nazwę Beastboss. Prezentuje on się naprawdę dobrze, a w szczególności jego masywny mechaniczny szpon wykonany z czaszki jakiegoś stwora oraz kawałków metalu.
Następna rzecz to stacjonarna wieżyczka/punkt dowodzenia, o nazwie Big’ed Bossbunka. Jest to bez wątpienia idealny dodatek do figurki herszta, gdyż dzięki niej zapewne będzie on miał jakieś bonifikaty jeżeli chodzi o dowodzenie oraz być może będzie działała na podobnej zasadzie jak Orkowa wieża w grach z serii Dawn of War, gdzie podnosiła ona morale naszych Orków.
Dalej mamy pierwszego orkowego bohatera, którego poznajemy z imienia. Jest nim Mozgrod Skragbad, najbardziej znany herszt klanu Beast Snagga. Dosiada on majestatycznego białego Squiga, który nazywa się Big Chompa. Jest moim zdaniem druga najlepsza figurka jeżeli chodzi o orkowego dowódcę, pierwsze miejsce bezsprzecznie należy do Ghazghkulla Thraki. Sam design figurki również jest kapitalny pierwsze co przychodzi na myśl, gdy patrzmy na tego pół-robotycznego Orka to skojarzenie z Terminatorem.
Kolejna figurka to następny Beastboss, który tym razem dosiada Squiga. Moim zdaniem może nie jest on tak zakuty w pancerz jak jego poprzednia wersja, jednak prezentuje się równie dobrze.
Szóste zaprezentowane figurki są chyba tymi, na które czekali wszyscy fani Orków czy całkowicie nowe modele Ork Boyz (Orkowych Chopaków). Co tu dużo mówić prezentują się oni rewelacyjnie, warto było tyle czekać na ich redesign. Warto dodać, że już na 100% wiadomo, że ich zestaw będzie multi-part. Będzie on zawierał 10 figurek, 5 Orków będzie uzbrojonych w broń białą, a 5 w różnego rodzaju orkowe spluwy. Dodatkowo figurkę herszta będzie można wykonać w dwóch wariantach.
Ostatnia zapowiedziana figurka to jedna z najbardziej rozpoznawalnych jednostek latających Orków czyli Deffkoptas (Trupikoptery). One również długo czekały na nowe modele, gdyż dotychczasowe modele ukazały się w 2008 roku w związku z czym nie prezentowały się już za dobrze. Wraz z premierą ich odświeżonych modeli wszystko się zmieni, gdyż staną się ozdobą niejednej orkowej armii.

To by było na tyle jeżeli chodzi o nowe figurki dla Orków. Co do daty ich pojawienia się na sklepowych półkach to obstawiałbym sierpień, gdyż wtedy ma ukazać się omawiany wcześniej nowy zestaw startowy do Kill Team. Za tydzień w sobotę (17 lipca) Games Workshop ma uruchomić pre-ordery na nowy zestaw Orków, który nazywa się Beast Snagga Orks. Będzie on zawierał całkowicie nowe figurki Orków reprezentujących ten klan (aż 26 figurek), limitowany podręcznik, nowe orkowe kalkomanie oraz zestaw datacards. Więcej na jego temat przeczytacie tutaj.

Byłby to już koniec eventu Octarius Mission Briefing, jednak na pożegnanie Games Workshop przygotował małą niespodziankę w postaci krótkiego teasera. Ta mała rzecz zelektryzowała wszystkich fanów Kosmicznych Marines bowiem stało się jasne, że Czarni Templariusze powracają. Z tego krótkiego teasera nic innego nie można wywnioskować, gdyż widzimy na nim tylko Czempiona, który modli się w zakonnej kaplicy. Pewne jest, że Czarni Templariusze zasilą swoje szeregi Kosmicznymi Marines Primaris, być może któryś z ich bohaterów przekroczy Rubikon Primaris ja obstawiam, że będzie to Wielki Marszałek Helbrecht lub Brat-Kapelan Merek Grimaldus. Na pewno w ofercie Games Workshop pojawi się zestaw waloryzacyjny jak w przypadku innych zakonów Kosmicznych Marines. Oczywiście wszyscy liczymy na to, że równocześnie Czarni Templariusze dostaną własny kodeks, gdyż co tu dużo mówić po prostu na niego zasługują.
Jeżeli chcecie lepiej poznać Czarnych Templariuszy, koniecznie sięgnijcie po książkę Helsreach autorstwa Aarona Dembski’ego Bowden’a, która na naszym rynku została wydana przez wydawnictwo Copernicus Corporation. Jeżeli zastanawiacie się czy warto po nią sięgnąć zerknijcie na recenzję, którą znajdziecie tutaj.

Dodaj komentarz