Warhammer Skulls – nowe DLC do Total War: Warhammer II i powrót Skarbranda

W ubiegły czwartek 3 czerwca odbyła się kolejna edycja wydarzenia pod nazwą Warhammer Skulls. Wcześniej nazywało się ono Skulls for the Skull Throne. Event ten skupia się na grach wideo tak z uniwersum Warhammera 40 000 jak i Fantasy czy Age of Sigmar. W czasie tegorocznej edycji pojawiło się kilka naprawdę ciekawych zapowiedzi, o których chcę Wam opowiedzieć.

Bez dwóch zdań rzeczą, która najbardziej zwróciła moją uwagę była zapowiedź ostatniego DLC do Total War: Warhammer II. Jako gracz i fan tej serii, mogę powiedzieć, że jest to chyba DLC na jakie wszyscy czekali. Nosi ono nazwę The Silence and the Fury i dodaje ono dwóch nowych lordów oraz mechaniki dla frakcji Zwierzoludzi oraz Jaszczuroludzi. Tak Zwierzoludzie wreszcie doczekają się update’u z prawdziwego zdarzenia. Do tej pory byli oni swojego rodzaju chłopcami do bici i ulegali praktycznie każdej frakcji między innymi za sprawą kiepskiej ekonomii, a granie nimi kampanii kończyło się za nim gracz się na dobre rozkręcił. W związku z czym stali się oni bohaterami memów oraz humorystycznych filmików. Polecam abyście zajrzeli na kanał użytkownika Tariff’a, gdyż jego filmiki z udziałem Zwierzoludzi są po prostu kapitalne. Ale żarty na bok, mam nadzieję, że wraz z premierą tego DLC Zwierzoludzie odzyskają dawny blask a granie nimi będzie naprawdę przyjemne i wciągające. W końcu dostaną nie byle kogo jako legendarnego lorda tylko samego Tauroxa zwanego Mosiężnym Bykiem, tak ten dowódca budzi szacunek i strach nie tylko wśród wrogów, ale także samych Zwierzoludzi, gdyż jego żądza walki jest niepohamowana. Drugą frakcją, która pojawi się w DLC są Jaszczuroludzie, którzy jako legendarnego lorda dostaną Oxyotla. Jest on przedstawicielem skinków-kameleonów, który jako jedyny z Jaszuroludzi powrócił z wyprawy do Świata Chaosu. Już po zwiastunie widać, że jego kampania będzie opierała się na dywersji i działaniach z zaskoczenia, czyli będzie to miłe urozmaicenie podczas rozgrywania regularnych bitew.
Premiera DLC The Silence and the Fury zaplanowana jest na 14 lipca tego roku.

W związku z tym, że event ma w nazwie czaszki nie mogło zabraknąć czegoś poświęconego Khorne’owi i tak dostaliśmy nowy trailer do Total War: Warhammer 3 poświęcony właśnie tej frakcji. Potwierdziło się to o czym pisałem we wpisie Total War: Warhammer III – zapowiedziany, gdzie mówiłem, że jednym z legendarnych lordów dla frakcji Chaosu będzie demon i dla Khorne’a będzie to nie kto inny tylko sam Skarbrand. Oprócz niego na trailerze możemy zobaczyć kilka nowych jednostek z frakcji Khorne’a. Heroldów Khorne’a (Herald of Khorne) (na 100% w grze będą pojedynczymi bohaterami, którzy po dodaniu do armii będą ją odpowiednio wzmacniali. Zapewne podobnie jak w grze figurkowej będą się dzielili na kilka typów jak na przykład Mistrzowie Krwi czy Uświęceni Egzekutorzy. Mięsne Ogary (Flesh Hounds), czyli zabójcze pieski Krwawego Boga, którymi będzie można nękać nieprzyjacielskie jednostki. I na koniec chyba najdziwniejsza i zarazem najbardziej epicka jednostka w całej armii Khorne’a czyli Krwawy Tron Khorne’a (Khorne Blood Throne), którą możecie zobaczyć w akcji na drugim teaserze. Nie powiem ale po tej krótkiej zapowiedzi nie mogę się doczekać aby zagrać tą frakcją Chaosu, a przecież twórcy nie przedstawili jeszcze armii trzech pozostałych bogów Chaosu.

Potwierdzona została także data premiery nowej gry z uniwersum Warhammera 40 000 – Battlesector, która odbędzie się już za miesiąc 15 lipca. Battlesector jest strategią turową, której akcja rozgrywa się tuż po wydarzeniach znanych jako Dewastacja Baal. W grze kierujemy siłami Kosmicznych Marines z zakonu Krwawych Aniołów, które pod wodzą sierżanta Carleona, wypierają siły Tyranidów z księżyca Baal Secundus. Na gracza czeka 20 misji w kampanii Krwawych Aniołów. Oprócz tego twórcy oddali w ręce graczy tryb skirmish, gdzie można tworzyć własne starcia i grać tak Krwawymi Aniołami jak i Tyranidami. Co mnie najbardziej cieszy odnośnie tej gry, to to, że grając Krwawymi Aniołami możemy kierować większościom dobrze znanych jednostek Kosmicznych Marines Primaris jak chociażby Hellblasters, Inceptors czy Intercessors.
Podczas wydarzenia Warhammer Skulls dostaliśmy trailer, który pokazuje, że kolejną frakcją, która dołączy do gry będą legendarne Siostry Bitwy, które ramię w ramię z Krwawymi Aniołami będą walczyły z siłami inwazyjnymi Tyranidów. Ciekawe, czy w armii Sióstr Bitwy pojawią się jednostki, które zostały dołączyły do niej w 9. edycji Warhammera 40 000.

Dość rzadko jeżeli chodzi o gry z uniwersum Warhammera 40 000 mamy okazję pokierować innymi frakcjami niż Imperium, dlatego też każda taka gra jest mile widziana, a szczególnie te gdzie wydarzenia śledzimy z perspektywy Zielonoskórych czyli Orków. Gra nazywa się Warhammer 40,000: Shootas, Blood & Teef i jest platformowym shooterem 2D. Nie powiem ale stylistyka jak i rozgrywka idealnie pasują do Orków i choć może się wydawać prosta i przestarzała w swoim założeniu to moim zdaniem może się okazać, że będzie naprawdę wciągająca. Ze zwiastunu wynika, że naszymi przeciwnikami będzie Kult Genokradów oraz Gwardia Imperialna. Mam nadzieję, że będziemy mogli liczyć na duże możliwości w kwestii customizacji tak jeżeli chodzi o wygląd jak i uzbrojenie naszych Orków.
Premiera gry zaplanowana jest na 2022 rok.

Ostatniej zapowiedzianej gry chyba nikt się nie spodziewał. Otóż legendarna gra Chaos Gate doczeka się reedycji. Ta wydana 1998 roku gra była typową strategią turową z widokiem izomerycznym, która czerpała garściami z kultowego UFO: Enemy Unknown. Do momentu premiery w 2004 roku pierwszej części Dawn of War, była uważana z najlepszą strategię osadzoną w uniwersum Warhammera 40 000. Reedycja nosi tytuł Warhammer 40,000: Chaos Gate – Daemonhunters i podobnie jak protoplasta będzie strategią turową. Zgodnie z zapowiedziami i tym co widać na zwiastunie wiadomo, że w grze pokierujemy członkami zakonu Szarych Rycerzy czyli specjalistami w walce z siłami Chaosu. Nie powiem jest to dla mnie ciekawe rozwiązanie i zarazem możliwość lepszego poznania tego wyróżniającego się zakonu. Dodatkowo za scenariusz do gry ma odpowiadać utalentowany pisarz Aaron Dembski-Bowden znany chociażby z powieści Helsreach. Tak więc możemy liczyć na naprawdę wciągającą i niezapomnianą historię. Mam również nadzieję, że soundtrack będzie tak samo klimatyczny jak ten w pierwowzorze.
Planowana premiera gry to przyszły rok

Dodaj komentarz