Pamiętam jak przez mgłę, i byłbym w stanie przysiąc, że TM-SEMICOWE wydanie specjalne nr 1/1990, było moim pierwszym kontaktem z Batmanem. Cudownie szczegółowe rysunki Jerry'ego Ordway'a przykuwały wzrok a dynamicznie prowadzona historia, sprawiała, że wracałem do tego komiksu wielokrotnie. Stało się też tak, że najpierw przeczytałem komiksową adaptację, a dopiero później obejrzałem film w jednym … Czytaj dalej Batman – 30 lat później