Surf World Series

Jedną z wielu rzeczy, jakimi się interesuję, jest surfing. Ale nie windsurfing, kitesurfing czy inny, ale ten pierwszy, oryginalny, jedyny w swoim rodzaju surfing. To nie tylko dyscyplina sportu, to przede wszystkim styl życia, opierający się na życiu w zgodzie z naturą, walką o poprawę środowiska naturalnego, oraz sprzeciwem przed zanieczyszczaniem oceanów i mórz. Pierwsze zapiski o tym ciekawym nad wyraz sporcie, pochodzą już z XVIII wieku, kiedy to kapitan James Cook, odwiedził Hawaje, gdzie napotkał autochtonów uprawiających „chodzenie po widzie”. Jednakże dalsze badania wskazują na Polinezję jako miejsce powstania tego typu aktywności.

Dzisiaj chciałbym Wam opowiedzieć, o jednej z gier, traktujących o tym właśnie sporcie. Mowa tu o „SURF World Series”, grze studia Climax Studios. Jest to produkcja z 2017 roku i wypuszczono ją na PC, Playstation i Xboxa. Graficznie, produkcja jest wspaniała, lokacje w USA, RPA, UK i Brazylii, Australii i Hawajach, to malownicze i unikalne miejsca, w których przyjdzie nam zmierzyć się z wyzwaniami. A wyzwania nie będą łatwe, choć podzielone na stopień trudności, wciągną was na wiele godzin.

Do dyspozycji mamy wiele możliwych do wykonania tricków. Za pomocą odpowiedniej kombinacji przycisków, oraz techniki wyskoku, możemy się zaprezentować efektownym „Tail Grabem” albo „Supermanem”. Możemy także płynąć wewnątrz załamującej się fali jak w tunelu. Grafika jest niezwykle miła dla oka, a sama gra nie sprawia wrażenia bardzo trudnej. Trzeba poświęcić maksymalnie jeden wieczór, aby móc w pełni cieszyć się swobodną grą.

Oprócz trybu ligi i samouczka, mamy także dostęp do trybu wolnego surfowania, gdzie wybieramy lokację, i cieszymy się swobodną grą bez żadnych wyzwań i zadań. Ale realizowanie tych wyzwań ma swoje dobre strony: dzięki nim odblokujemy nowe kolory, wzory i bonusy, których będziemy mogli użyć w sekcji personalizowania własnego awatara. Choć początkowo mamy do wyboru tylko kilka postaci, możemy praktycznie dowolnie zmieniać kolory i wzory strojów oraz desek.

Gra zapewnia przyjemne doświadczenia. Już dawno nie grałem w tak odświerzającą, pozbawioną przemocy, produkcję. Delikatna ścieżka dźwiękowa pasująca do klimatów surfingu, także nie zakłóci relaksu, jaki ta produkcja oferuje. Szkoda, że na rynku jest tak mało tego typu tytułów. Poniżej wrzucam też oficjalny zwiastun, który chyba najlepiej wprowadzi Was w klimat tej produkcji.

Jedna myśl na temat “Surf World Series

Dodaj komentarz