Jedną z najbardziej niedocenianych postaci uniwersum DC, jest Nightwing. Dick Grayson, osierocony akrobata cyrkowy, przygarnięty przez doskonale rozumiejącego taką stratę Bruce’a Wayne’a, wkrótce stał się nie tylko wychowankiem Batmana, ale także parterem i przyjacielem na długie lata. Jednak Dick postanowił się usamodzielnić i przyjął rolę Nightwinga, chroniąc swoje miasto Bludhaven. I to właśnie wyjście z cienia swojego mentora, stanowi największe modus operandi naszego bohatera. Mam wrażenie, że włodarze DC nie bardzo mają koncepcję, co zrobić z taką postacią. Czy to będzie typowy scenariusz świetnej postaci, która ma pecha do twórców? Mam nadzieję, że tak się nie stanie.
Nightwing
Opublikowane przez deSade
"W wieku 8 lat zacząłem zbierać komiksy. Do dziś w mojej kolekcji pojawiło się ponad tysiąc unikatowych pozycji. Są one moją największą pasją i bardzo ważnym elementem mojego życia. Od zawsze marzyłem, aby być częścią tego ogromnego komiksowego świata. W 2017 roku, razem z wydawnictwem "Planeta Komiksów", opublikowałem dwie części przygód Zielonego Szerszenia. Pasjonuję się też grami, filmami i serialami. Jestem samozwańczym poetą i filozofem. Na moim blogu staram się pisać o tym, co mnie ciekawi. Chcę stworzyć miejsce, gdzie każdy, w wolnym czasie, znajdzie dla siebie coś ciekawego i coś, co go zainspiruje. Moim wielkim (jak dotąd nie spełnionym) marzeniem, jest prowadzenie własnego sklepu z komiksami." Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest deSade
delirius.home.blog 