Wrażenia z Komiksowej Warszawy

Wybierałem się z dużymi nadziejami, niestety rzeczywistość zweryfikowała moje poglądy dość brutalnie. Spodziewałem się zdecydowanie większej reprezentacji ze świata polskiego komiksu. Być może jednym z głównych powodów, jest to, że w tym samym czasie, odbywa się konkurencyjna impreza Pyrkon. Dodatkowo organizatorzy tych targów, zupełnie zepchnęli na boczny dział komiksów, a totalny brak wskazówek sprawił, że dobre trzydzieści minut zajęło mi dotarcie (odszukanie) odpowiedniej strefy. Pani w kasie nawet nie była w stanie powiedzieć , czy bilet zakupiony na targi książki, jest również ważny na Komiksowej Warszawie. Tak jak podejrzewałem, ciężko było znaleść jakieś gadżety ze świata komiksówego. Jedynym stoiskiem gdzie można było zakupić figurki lub pudełka na komiksy, było stoisko Atom Komiks. Ale było też kilka plusów. Przede wszystkim świetna reprezentacja moich ulubionych wydawców: Planeta Komiksów, Taurus Media, Mucha Comics oraz Scream Comics. Nie zabrakło też Egmontu. Dodatkowo miałem przyjemność odbyć świetną rozmowę z ludźmi z wydawnictwa Non Stop Komiks. Ich oferta poszerza się stale o nowe, ciekawe tytuły. Dodałem kilka zdjęć, które udało się zrobić dzisiaj w trakcie zakupów. Można je zobaczyć w galerii.  
W sobotę i niedzielę będę na stoisku Planety Komiksów (62/BK). Zapraszam serdecznie do odwiedzin i zakupów.